poniedziałek, 17 stycznia 2011

Dobry sklep zoologiczny

Autorem artykułu jest Agnieszka Bartoszewska



Kilka zdań na temat dobrych sklepów zoologicznych, które mają oferować mnóstwo ciekawych produktów dla naszych domowych zwierzakow, czyli naszych ulubieńców.
Internet to miejsce, w którym możemy kupić praktycznie wszystko, co nam przyjdzie do głowy. Bardzo szeroka oferta handlowa sklepów wirtualnych pozwala na to, by spełniać swoje zachcianki i poszukiwać możliwie jak najlepszych ofert cenowych i jakościowych. W sieci www można znaleźć nie jeden sklep zoologiczny, który posiada bardzo szeroką ofertę skierowaną do zwierzaków, które także można nazwać konsumentami i klientami. Sklep zoologiczny jest doskonałym pomysłem na interes, ponieważ zwierząt w Polsce jest mnóstwo, a niektórzy posiadają ich nawet po kilka pod swoim dachem. Każdy piesek czy kotek, chomik czy świnka morska, mają swoje potrzeby. W sklepach zoologicznych można znaleźć bardzo szeroki asortyment, od karmy przez akcesoria dla pielęgnacji, aż po smakołyki i zabawki. Wszystkie psy i koty czy rybki, a także inne zwierzaki, mają swoje ulubione karmy dla psow, a także swoje ulubione zabawki. Wiadomo, że karma się kiedyś kończy, a zabawki się zużywają, więc trzeba kupić nowe. Sklepy dla zwierząt wychodzą naprzeciw ze swoją ofertą ciągle wprowadzając nowe propozycje, nawiązując współpracę z różnymi firmami produkującymi akcesoria i karmę dla zwierząt. Dobre sklepy internetowe nie ograniczają swojej oferty do kilku produktów, ale ciągle rozszerzają asortyment oferując mnóstwo różnych produktów pod względem cenowym. W każdym sklepie internetowym, który oferuje towar, z którego korzystać będą zwierzeta, liczy się przede wszystkim jakość i gwarancja pochodzenia z dobrych źródeł. Wiele osób, które kochają swoje zwierzaki, przykłada bardzo dużą uwagę do tego, z jakich firm pochodzą produkty w sklepie internetowym, czy posiadają one wszelkie konieczne atesty i czy możliwy jest szeroki wybór czy może tylko kilka produktów. Dobry sklep internetowy, który oferuje produkty dla zwierząt powinien nie tylko oferować bardzo szybką wysyłkę, ale również doskonale zabezpieczone paczki, ponieważ zwierzaki zasługują na to, by dostać swoje zabawki czy karmę w doskonały, nienaruszonym stanie. Wielkim atutem sklepów zoologicznych w Internecie jest to, że umożliwiają zakup większych ilości karmy, gdzie karma dla kotow czy psów kupowana w suchej postaci w 10-15 kilogramowym worku opłaca się bardziej, niż kupowanie niewielkich paczek po 0.5 kilograma. Bardzo często z takiej oferty sklepów zoologicznych korzystają małe sklepiki, które sprzedają jako dodatkowy asortyment karmę dla zwierząt i wolą kupić w sklepie internetowym lub bezpośrednio od producenta swój towar, niż płacić drożej w markecie czy innym miejscu. Bardzo często sklepy internetowe dla zwierząt oferują także produkty, których nie ma lub które ciężko znaleźć w tradycyjnych sklepach np. karmę, którą jedzą gryzonie czy witaminy i kosmetyki dla zwierząt nietypowych, takich jak legwany czy fretki. Dobry sklep internetowy z produktami dla zwierząt oferuje także niższe ceny przy zakupie większych ilości produktów, co ciężko spotkać w tradycyjnym sklepie. Dobry sklep zoologiczny w Internecie może nawet zaoferować bezpłatną przesyłkę przy większych zamówieniach czy gratisy lub nawet niższe ceny produktów. Warto więc korzystać z oferty zoologicznych sklepów internetowych, ponieważ wszystkie zwierzęta – psy, koty, ptaki, gryzonie czy rybki – zasługują na to, by o nie dbać i zapewniać im karmę czy zabawki i produkty najlepszej jakości z pewnego źródła.
---

Sklep zoologiczny


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Po co mi kot w mieszkaniu?

Autorem artykułu jest Marta Malarska



Kot w mieszkaniu się nudzi. Nie łapie myszy. Nie łapie szczurów. Nie poluje. Nie łazi po drzewach. Tak naprawdę to nie ma nic do roboty. Kot w mieszkaniu jest całkowicie zbędny.
Kot w mieszkaniu się nudzi. Nie łapie myszy. Nie łapie szczurów. Nie poluje. Nie łazi po drzewach. Tak naprawdę to nie ma nic do roboty. Kot w mieszkaniu jest całkowicie zbędny. Jest on również zbędny w domu, w ogródku, w sadzie, na dachu, bo wtedy, co on mnie właściwie obchodzi.
Kot w mieszkaniu łazi sobie, łapie papierki, drapie meble, sika na buty, przeciąga się, przewraca za boku na bok, patrzy przez okno, włazi na stół i wyjada z talerza. Kot w mieszkaniu skacze po dywanie, śpi w umywalce i na sedesie, nie można wtedy umyć zębów, ani zrobić siku. Kot w mieszkaniu karze odkręcić kran w wannie i pije wodę, gdy tylko ma ochotę. Kot w mieszkaniu wcześnie wstaje, włazi do łóżka jest głodny i niezadowolony. Nie można wtedy spać. Kot w mieszkaniu jest całkowicie bezużyteczny.
Kot w mieszkaniu bywa sam i może stać się niebezpieczny. Nie wiadomo przecież, co wtedy robi. Może odkręcić gaz lub zaprosić znajomych, zadzwonić do Kanady, zalać mieszkanie, zrobić kupę do doniczki, zrzucić książki, upić się, zamalować ulubiony obraz, spryskać się perfumami. Nigdy, przenigdy nie wiadomo, co może zrobić kot sam w pustym mieszkaniu. Nie można mu ufać. Kot w mieszkaniu jest bardzo wygodny. Leży na kanapie, mruczy sobie i patrzy, patrzy, patrzy, wodzi wzrokiem, a potem zamyka oczy i sobie nie wiadomo, co wyobraża. Kot w mieszkaniu dużo myśli, duma, kombinuje, nigdy nie można być pewnym, co z tego wyniknie. A gdy nie można być pewnym, co wynika z takiego myślenia trzeba się na wszelki wypadek bać.
Kot w mieszkaniu jest nie wiem, po co.
Dwa koty to już zupełnie inna historia, bez dwóch kotów w mieszkaniu nie mogę żyć.

---

Marta Malarska DlaUrody.pl. www.dlaurody.pl info@dlaurody.pl JejUroda.pl www.jejuroda.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 16 stycznia 2011

Moje koty przybłędy

Przez wiele lat miałam cudownego psa, mieszańca. Potem były kolejne psiaki. Któregoś roku, przybłąkał się do nas kociak. Ot, przyczepił się do mojego Taty, gdy był na spacerze. Kociak był tak straszną biedą, że nikt nie miał sumienia go wyrzucić z domu. Został więc. Nie pamiętam jak go nazywaliśmy, nieważne.
Był to zwykły dachowiec,  do tego taki trochę kot-fajtłapa.
W każdym razie przekonałam się, że koty nie zawsze spadają na cztery łapy. Uwielbiał leżeć na schodach i obserwować, co się dzieje w domu. Scchody w moim domu to takie stopnie przymocowane do dwóch belek a między stopniami prześwit. Kiedyś śpiąc na jedym ze stopni kociak zleciał na schody piętro niżej. Oj, bardzo się przestraszył i do tego rozbił sobie nosa. Nie pamiętam już jakim był kotem, pamiętam jednak, że uwielbiał moją Mamę. Był Jej ulubieńcem. Tak w ogóle, to wszystkie zwierzęta i dzieci bardzo lgnęły do mojej Mamy.
Kociak był u nas rok, może dwa. Któregoś dnia poszedł na spacer do ogrodu i więcej nie wrócił.
Po nim były jeszcze jakieś psy ale tylko na chwilę. Jeden wpadł pod samochód i niestety trzeba było go uśpić. Był też spaniel, znajda, który okazał się bardzo wrednym psem, rzucającym się na domowników, nie zabawił więc długo w naszym domu.
Teraz jesteśmy z mężem posiadaczami dwóch kotów, a właściwie kotek.
Ale o nich w następnych postach.
Pozdrawiam wszystkich, którzy czytają te moje wypociny.